Rok ma się ku końcowi, więc podsumujmy go krótko. Co warto było oglądać czyli co warto nadrobić, czego nie warto, czego unikać za wszelką cenę? Co nas zaszokowało, zaaferowało i najbardziej rozbawiło w minionych 365 dniach?
Nie będzie to długi wpis, bo przy ostatnim sporo osób narzekało, że mogłem go streścić w trzech zdaniach, a nawaliłem ponad 8 tysięcy znaków. Nie żeby brał sobie to do mocno do serca (kto chciał przeczytać, ten przeczytał), ale wykorzystam to, by przy okazji podsumowania 2022 roku nie rozpisywać się zbytnio, a zamiast tego ponawijać do mikrofonu.
Wraz z dwiema koleżankami - Martą Ossowską i Magdą Drozdek - spojrzeliśmy na ostatnie 52 tygodnie w podcaście "Clickbait", który wystartował pilotażowo w marcu i do końca grudnia zdążył oprócz pilota nagrać 21 odcinków. Ten ostatni właśnie to przegląd w zasadzie najważniejszych/najfajniejszych rzeczy, z jakimi mieliśmy do czynienia.
Mówimy to około 10 filmach, przynajmniej tylu (jeśli nie więcej) serialach, największych rozczarowaniach (a tych było sporo), największych aferach (w Polsce i za granicą) oraz generujących najwięcej śmiechu wydarzeniach kończącego się roku.
Zachęcam do słuchania powyżej lub subskrybowania w aplikacjach: Spotify, Google Podcasts, Open FM oraz Podcastach na iPhonach i iPadach. A jeśli macie chwilkę, to dajcie kilka gwiazdek w pierwszej lub zrecenzujcie w ostatniej z wymienionych aplikacji.
Do przeczytania i usłyszenia w przyszłym roku! Oby był lepszy nie tylko pod względem filmowo-serialowym. Wszystkim przydałaby się odrobina spokoju i wytchnienia po ostatnich 3 latach nieustannego stresu.
Share this post